Kawały o informatykach

Znalazłem ostatnio w sieci kilka fajnych kawałów o informatykach 🙂

Jak zająć programistę?
– Przeczytaj zdanie poniżej.
– Przeczytaj zdanie powyżej.

Godzina 10 rano, do kuchni wchodzi informatyk z grobową miną. Żona pyta:
– Kochanie, co się stało, czemu jesteś taki smutny? Program nie zadziałał?
– Zadziałał.
– To co, może się zawieszał?
– Nie zawieszał się.
– No to czemu taki smutny? Nie wyspałeś się?
– Wyspałem.
– No to co się stało?
– Zasnąłem na backspace!

Do działu reklamacji w M$ przychodzi facet z komputerem.
– Kupiłem u was ten sprzęt dwa tygodnie temu i zdechł – mówi.
– Jaki rodzaj gwarancji dostał pan przy zakupie? – pyta pracownik.
– Gwarancję dożywotnią.
– W takim razie jeśli komputer zdechł to gwarancja wygasła.

Klasyfikator pojemności butelek wódki w świecie informatyków:
0.1 l – demo
0.25 l – trial version
0.5 l – personal edition
0.7 l – professional edition
1.0 l – network edition
1.75 l – enterprise
3 l – for small business
5 l – corporate edition.

Informatyk kochał się z kobietą i ona nagle dostała ataku padaczki. Złapał więc za telefon i dzwoni na pogotowie. Przyjmująca zgłoszenie pyta:
– Co się stało tej kobiecie?
– Nie wiem, ale tak jakby jej się ORGAZM ZAWIESIŁ!

Przychodzi administrator rano do pracy, siada do komputera, aby zobaczyć co się działo w nocy i śpiewa:
– Chcę oglądać twoje logi, logi, logi, logi.

Oprogramowanie jest jak katedra – budujesz, budujesz, budujesz, budujesz, a potem… modlisz się.

Żona wysyła męża – programistę do sklepu:
– Kup parówki, jak będą jajka, to kup 10.
Maz w sklepie:
– Są jajka?
– Tak.
– To poproszę 10 parówek.

– Czym się różni początkujący programista od doświadczonego?
– Początkujący programista myśli, że kilobajt to 1000 bajtów, a doświadczony nie może uwierzyć, że kilometr to nie są 1024 metry.

Synek Billa Gatesa pyta się ojca:
– Tato, chciałbym w końcu zasmakować seksu, ale nie wiem jak zaproponować to kobiecie…
– Musisz, synu, kupić jej wielki bukiet pięknych róż, zaprosić ją do wykwintnej restauracji na dobrą kolację i markowe wino, później zabrać ją ekskluzywnym samochodem do drogiego hotelu…
W tym momencie wtrąciła się córka:
– Tatusiu, a co z romantycznym spacerem nad brzegiem jeziora, zbieraniem polnych kwiatów w świetle księżyca, szeptaniem czułych słówek?
– To wszystko wymyślili linuksiarze, córeczko, żeby podupczyć za darmo…

Żona programisty:
– Ciągle jesteś zajęty i siedzisz przy komputerze. Żebym choć miała dziecko…
– Kładź się, będziemy instalować…

Komputerowiec podrywa laskę:
– Chcesz herbaty?
– Nie
– Kawy?
– Nie!!
– Hm, może wódki?
– NIE!!!
– Dziwne, standardowe sterowniki nie pasują.

– Co jest najszybsze w 286?
– Wiatraczek.

Inżynierowie: mechanik, chemik i informatyk jadą jednym samochodem. Nagle silnik prycha, buczy, gaśnie, auto staje.
– To coś z silnikiem – mówi mechanik.
– Myślę, że paliwo jest złej jakości – stwierdza chemik.
– Wysiądźmy i wsiądźmy, może to pomoże – mówi informatyk.

Synek siedzi przy komputerze:
– Tato, co to znaczy “HDD format completed”?
– To znaczy, że już, k****, nie żyjesz!

Czarne dziury powstały tam, gdzie Pan Bóg podzielił przez zero.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

CAPTCHA
Change the CAPTCHA codeSpeak the CAPTCHA code
 

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.